Autor: Sławomir Żydenko
Witam Cię. Chciałem Ci opowiedzieć, jak wygląda życie po życiu według Księgi Urantii. Ale żeby pogadać o życiu po życiu, musimy najpierw porozmawiać na temat samego zjawiska śmierci. Śmierć w Księdze Urantii jest opisana między innymi w Przekazie 112. Wybrałem fragment z Przekazu 112, z trzeciego rozdziału, dokładnie werset numer 112.3.1. Przeczytaj proszę:
„Urantianie w zasadzie znają tylko jeden rodzaj śmierci. Fizyczny zanik energii życiowych, ale co się tyczy wiecznego życia osobowości, naprawdę występują trzy rodzaje śmierci.”
Czyli są trzy rodzaje śmierci. Pierwszy rodzaj śmierci, to duchowa śmierć. Oto werset 112.3.2.:
„1. Duchowa śmierć (duszy). Jeśli i kiedy człowiek śmiertelny ostatecznie odrzuci życie wieczne, kiedy zostanie ogłoszony duchowo niewypłacalnym, morontialnym bankrutem, w łącznej opinii Dostrajacza i serafina, kiedy taka wspólna informacja zostanie odnotowana na Uversie i po tym, jak Cenzorzy oraz ich zwierciadlani towarzysze zweryfikują te wnioski, wtedy władcy Orvontonu zarządzają natychmiastowe zwolnienie zamieszkującego człowieka Monitora. Jednak takie zwolnienie Dostrajacza nie wpływa w żaden sposób na obowiązki osobistego czy grupowego serafina względem takiej, opuszczonej przez Dostrajacza jednostki. Ten rodzaj śmierci jest ostateczny, ale nie ma wpływu na doczesne trwanie energii żywych mechanizmu fizycznego i umysłowego. Z kosmicznego punktu widzenia śmiertelnik jest już martwy; kontynuacja życia oznacza tylko trwanie materialnej bezwładności energii kosmicznych.”
Żeby zrozumieć o co chodzi w powyższym wersecie, trzeba wyjaśnić nieznane słowa.
Morontialny to określenie dla formy pośredniej pomiędzy życiem materialnym i życiem duchowym. To jest morontia w Księdzu Urantii.
Dostrajacz to cząstka boska mieszkająca w człowieku.
Serafin to nasz Anioł Stróż.
Uversa to stolica Orvontonu.
Cenzorzy to wysokiej klasy osobowości duchowe.
Orvonton to Droga Mleczna w której mieszkamy.
Monitor to to samo co Dostrajacz, czyli boska cząstka mieszkająca w człowieku.
Przeczytajmy ten fragment jeszcze raz, już teraz rozumiejąc poszczególne słowa:
„1. Duchowa śmierć (duszy). Jeśli i kiedy człowiek śmiertelny ostatecznie odrzuci życie wieczne, kiedy zostanie ogłoszony duchowo niewypłacalnym, morontialnym bankrutem, w łącznej opinii Dostrajacza i serafina, kiedy taka wspólna informacja zostanie odnotowana na Uversie i po tym, jak Cenzorzy oraz ich zwierciadlani towarzysze zweryfikują te wnioski, wtedy władcy Orvontonu zarządzają natychmiastowe zwolnienie zamieszkującego człowieka Monitora. Jednak takie zwolnienie Dostrajacza nie wpływa w żaden sposób na obowiązki osobistego czy grupowego serafina względem takiej, opuszczonej przez Dostrajacza jednostki. Ten rodzaj śmierci jest ostateczny, ale nie ma wpływu na doczesne trwanie energii żywych mechanizmu fizycznego i umysłowego. Z kosmicznego punktu widzenia śmiertelnik jest już martwy; kontynuacja życia oznacza tylko trwanie materialnej bezwładności energii kosmicznych.”
No i o co tutaj chodzi? Człowiek żyje i podejmuje określone decyzje, a te decyzje mają określone konsekwencje duchowe. Złe decyzje mają złe konsekwencje. W Księdze Urantii znajdziemy też określenie dobra i zła, czyli grzechu. Grzech ma kilka stopni. Jeżeli człowiek ostatecznie zdecyduje, że chce być zły, skreśla samego siebie.
Oto w dużym skrócie jak stopniowane jest zło w Księdze Urantii:
Jeżeli człowiek popełnia nieświadomie zło, to jeszcze nie jest to traktowane jako zło. Jeżeli popełnia zło, ale ma z tym moralny problem, to jest już trochę większy stopień zła. A jeżeli człowiek popełnia zło, jest świadomy, że to jest zło i chce taki być, czyli decyduje się na bycie człowiekiem złym, wtedy jest to najgorszy stopień zła i wtedy ten człowiek jest skreślany z możliwości dalszej ewolucji duchowej. Czyli następuje śmierć duchowa. To jest właśnie ten rodzaj śmierci, o której tutaj jest napisane. Mamy więc takiego człowieka, jakby człowieka zombie, czyli człowieka bez duszy.
Potocznie na człowieka złego możemy też powiedzieć – człowiek bez duszy. Nie wiadomo, czy to intuicyjnie ludzie doszli do takiego wniosku, że ktoś może być bez duszy, czy tak po prostu się mówi. Można być w każdym razie człowiekiem bez duszy, który duchowo już jest martwy, a fizycznie jest nie do odróżnienia od wszystkich innych ludzi.
Przejdźmy dalej do wersetu 112:3.3. Tutaj jest przedstawiony drugi, łatwiejszy do wyjaśnienia, rodzaj śmierci.
„2. Śmierć intelektualna (umysłu). Jeśli podstawowe obwody służby wyższych przybocznych zostają przerwane, na skutek intelektualnego odchylenia od normy, albo z powodu częściowego zniszczenia mechanizmu mózgowego i jeśli te okoliczności przekroczą pewien krytyczny punkt nieodwracalności, zamieszkujący człowieka Dostrajacz jest natychmiast zwalniany, aby mógł odlecieć do Diviningtonu. Kiedy zostają zniszczone podstawowe obwody umysłu, odpowiedzialne za ludzką wolę-działanie, osobowość śmiertelna uznawana jest za zmarłą w zapisach wszechświata. I to również jest śmierć, niezależnie od ciągłego funkcjonowania żywych mechanizmów ciała materialnego. Ciało, bez wolicjonalnego umysłu, nie jest już człowiekiem, chociaż zgodnie z wcześniejszą decyzją woli ludzkiej, dusza takiej jednostki może żyć wiecznie.”
Ten werset powinien być zrozumiały. Wiemy już czym jest Dostrajacz – jest to cząstka Boga mieszkająca w człowieku. Divinington natomiast jest to miejsce we Wszechświecie zarezerwowane dla Dostrajaczy.
O co tu chodzi? Człowiek z duchowego punktu widzenia, to wola. Dzięki woli człowiek podejmuje decyzje, natomiast wola funkcjonuje dzięki umysłowi. Kiedy człowiek straci zdolności umysłowe, to nie może już podejmować decyzji.
Innymi słowy, podejmujesz decyzje, jesteś człowiekiem. Nie jesteś w stanie podejmować decyzji, według Księgi Urantii, już nie jesteś człowiekiem.
Załóżmy, że człowiek zachoruje lub ulegnie jakiemuś wypadkowi, ale fizycznie przeżyje – ciało dalej funkcjonuje, ale umysł nie funkcjonuje. Człowiek nie może podejmować decyzji, czyli w tym momencie następuje zwolnienie Dostrajacza, czyli cząstki Boga funkcjonującej w człowieku. Dusza zatrzymuje się w rozwoju w tym momencie, w którym człowiek jeszcze dokonywał decyzji, dopóki jego wola funkcjonowała. Na tym etapie zatrzymuje się ewolucja duszy człowieka, ale jest kontynuowana po śmierci dalej.
I trzeci rodzaj śmierci, ten normalny, typowy. Przeczytajmy werset 112:3.4:
„3. Śmierć materialna (ciała i umysłu). Kiedy śmierć spotka istotę ludzką, Dostrajacz pozostaje w cytadeli umysłu tak długo, aż umysł przestanie funkcjonować w charakterze inteligentnego mechanizmu, mniej więcej do tego czasu, kiedy mierzalne energie mózgu zakończą swą rytmiczną pulsację życiową. W wyniku takiego rozpadu Dostrajacz opuszcza zanikający umysł tak samo bezceremonialnie, jak do niego wszedł wiele lat wcześniej i przez Uversę udaje się do Diviningtonu.”
I na koniec śmierć normalna, czyli taka zwyczajna, jak to wszyscy wiedzą, czyli śmierć ciała i umysłu. Dostrajacz, czyli cząstka Boga, odlatuje z powrotem do nieba, a ciało ulega rozkładowi na pierwotne cząstki materialne.
To by było wszystko na dzisiaj. Trzymaj się, będziemy dalej kontynuować ten temat. Do następnego razu!
Wesprzyj rozwój tego bloga:
https://buymeacoffee.com/slawomirzydenko
Link do filmu:
Źródła cytatów:
https://www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-112-wieczne-trwanie-osobowosci